Jak zbudować strategię contentu (treści) dla Twojej firmy w internecie? – Transkrypcja

Cześć, z tej strony Justyna Zienkiewicz z ClueGroup. Dzisiaj opowiem Ci o tym, jak ważna w kontekście SEO i klienta jest treść na Twojej stronie internetowej. 

Dowiesz się, co możesz zrobić, aby polepszyć swoją pozycję w Google, a także zyskać zaufanie potencjalnych odbiorców. 

Zaczynamy!

Treści na stronie internetowej

W zależności od tego, jaką masz stronę, możemy wyróżnić różne rodzaje treści.

1. na  stronie firmowej może to być opis usług, kilka słów o firmie, blog firmowy, baza wiedzy czy też sekcja poradnikowa

2. jeśli natomiast to sklep internetowy, powinny się w nim pojawić opisy produktów lub usług, opisy kategorii, informacje o sklepie i również blog firmowy. Świetnym pomysłem może okazać się też sekcja poradnikowa albo baza wiedzy.

Treści na strony internetowe – przestrzegaj zasad

Edukuj klienta na temat swoich produktów i usług

Doedukowany klient chętniej kupi Twój produkt lub usługę, zwłaszcza, jeśli się waha. 

Jeśli nie znajdzie odpowiedzi na nurtujące go pytania, poszuka jej u konkurencji. Jak myślisz, wobec kogo będzie bardziej lojalny?

Podejdź do tematu kompleksowo

Jeśli spojrzysz na dany problem oczami klienta, udzielisz mu odpowiedzi na więcej pytań. 

Pamiętaj, że to Ty jesteś specjalistą w swojej dziedzinie, dlatego stawiaj na wyczerpujące treści. Kompleksowe ujęcie tematu to też informacja dla Google’a, aby docenić takie treści.

Stawiaj na unikalność

Google nie lubi powielania informacji. Treści na Twojej stronie powinny być unikalne, to znaczy, nie skopiowane z innej strony. Jest to trudne w przypadku opisów produktów w sklepach internetowych, jeśli te idą w tysiące, a Twoja konkurencja korzysta z opisów dystrybutorów i producentów, 

Z treściami na blogu poradzisz sobie bez “kopiuj-wklej”. Warto też wybrać najbardziej priorytetowe produkty i dla nich stworzyć unikalne opisy.

Mów językiem korzyści

Unikalność, kompleksowe podejście do tematu i edukowanie klienta to nie wszystko. 

Mów do niego językiem korzyści, pokaż mu konkretną wartość i to, jak produkt czy usługa rozwiążą jego problem, 

Przekazani– ie suchych danych na temat specyfikacji produktu jest interesujące głównie dla producenta. 

Klienta mniej będzie interesowało to, że miotła z gumowym włosiem występuje w kolorze czerwonym i srebrno-szarym, a bardziej to, że dzięki gumowemu włosiu, szybko posprząta salon z psiej sierści, bo ta nie będzie się elektryzować.

Czas na parę pomysłów na treści dla stron usługowych i sklepów internetowych.

Strony sprzedające usługi

Załóżmy, że mamy firmę sprzątającą biura i szukamy pomysłu na artykuł na bloga. Z powodzeniem możemy napisać artykuł o tym, na co zwrócić uwagę wybierając firmę sprzątającą lub jak wyrobić w sobie nawyki utrzymania porządku w biurze.

Kolejny przykład – lokalny biznes wykonujący meble na wymiar. Artykuł na blogu o trendach w aranżacji i wystroju kuchni, przyciągnie potencjalnych klientów, zwłaszcza, jeśli firma zamieści w nim zdjęcia swoich realizacji. 

Tworząc użyteczne treści dla klienta, zbliżasz go do siebie, zachęcasz do podjęcia decyzji zakupowej, podsuwasz mu myśl “chcę to mieć”, “kupię to od nich”.

Sklepy internetowe

Mamy sklep z rowerami i akcesoriami, w tym kategorię rowerów dziecięcych. Wiesz, jakie pytanie zadają sobie często rodzice, czego byłam ostatnio świadkiem w Decathlonie? 

Jaki rower wybrać dla mojego dziecka? 

Czym się kierować? Wzrostem? Średnicą kół? 

Czy rower ma możliwość zamontowania bocznych kółek do nauki jazdy? 

Tego właśnie oczekują Twoi klienci – że ułatwisz im podjęcie decyzji, co wybrać.

I dalej – mamy sklep z kosmetykami naturalnymi różnych marek. Twórz zestawienia najlepszych kosmetyków rozwiązujących konkretny problem – suchej skóry, przetłuszczających się włosów, łamliwych paznokci. 

Takie TOP5, TOP10, to podsuwanie klientowi gotowego rozwiązania i świetny sposób na sprzedaż.

Długość tekstów

Wiesz już, jakie teksty tworzyć, ale pewnie zastanawiasz się, jakiej długości powinny być. W zależności od typu tekstu – długość będzie różna. 

Google na każdym kroku daje nam do zrozumienia, że dla niego “im dłuższe, tym lepsze”. I o tyle, o ile nie ma co “lać wody” przy opisie produktu – tutaj często mniej znaczy więcej, to treści blogowe śmiało mogą mieć po 2000 słów, czyli nawet około 6 stron A4. 

Nie bój się długich artykułów! To, czy zostaną przeczytane, zależy od tego, w jaki sposób je podzielisz i sformatujesz, ale też od stylu pisania.

Opisy kategorii? Sprawdź, jakiej długości opisy ma konkurencja, która rankuje na najwyższych pozycjach.

Optymalnie, taki opis powinien mieć od 1000 do 2000 znaków. Jeśli całość nie zmieści się u góry, nad produktami, zostaw tam tylko zajawkę, a resztę zrzuć na dół, pod produkty. 

Strona o nas? Tutaj bardziej niż długość, liczy się forma przekazu. Nie zwracaj więc uwagi na długość. 

Tworząc treści, staraj się patrzeć na swoje produkty i usługi oczami klienta. Wejdź w jego buty i przespaceruj się w nich chwilę. Dzięki temu dasz mu gotowe rozwiązanie lub podpowiedź i chętniej kupi od Ciebie, niż od konkurencji. 

W kolejnym video SEO po ludzku opowiem Ci o tym, czym SEO jest i jak Google ocenia strony.